Często spełniają tą samą funkcję, a pod względem istotnych parametrów mają więcej podobieństw niż różnic. Wiertarka udarowa i młotowiertarka – kiedy potrzebujemy obu, a kiedy możemy stosować je zamiennie?
Zakup nowych elektronarzędzi to często inwestycja na lata. Dlatego przed dokonaniem wyboru warto znać możliwości, jakie dają urządzenia i czy odpowiadają naszym aktualnym potrzebom. Od czego zacząć? Najlepiej od poznania podobieństw i różnic między wiertarką udarową i młotowiertarką.
Do jakiej pracy?
Oba urządzenia mają jedno zadanie – służyć wykonywaniu otworów w twardych i trudnych materiałach, dłutować i kuć. Tu jednak pojawiają się już pewne różnice, które zapewniają przewagę jednej ze stron. Jakie?
– Wiertarka udarowa to urządzenie o mniejszym ciężarze, bardziej kompaktowe oraz posiadające większy zakres możliwości wykorzystania do różnych prac. Bardziej uniwersalne, gdyż pozwala także na pracę przy obróbce drewna i materiałów metalowych – mówi Marcin Salata, menadżer produktu w Lange Łukaszuk. Typowe zastosowanie to:
– budownictwo wykończeniowe,
– instalacje wewnętrzne,
– instalacje elektryczne,
– montaż w stolarstwie i ślusarstwie.
– Z kolei młotowiertarka to sprzęt mniej kompaktowy o większej mocy i innej budowie. Ze względu na rodzaj prac do jakich głównie służy, jest wyposażona w inny rodzaj udaru oraz dostosowany do tego uchwyt wiertarski SDS-plus – dodaje Marcin Salata. Główne zastosowanie młotowiertarki to prace ogólnobudowlane o charakterze zewnętrznym konstrukcyjnym na przykład przy wszystkich pracach związanych z wierceniem czy kuciem w konstrukcjach betonowych czy żelbetonowych. Kluczową różnicą, mającą wpływ na zakres wykonywanych elektronarzędziem prac, jest typ mechanizmu udarowego zastosowanego w obu urządzeniach.
Udar mechaniczny…
W przypadku wiertarek udarowych mamy do czynienia z udarem typu mechanicznego.
– Obecnie wykorzystujemy tak zwany udar mechaniczny zębatkowy, zbudowany z pierścieni umieszczonych na wrzecionie. Ich powierzchnia jest nacięta za pomocą stożkowo-poprzecznych występów, które sprawiają, że wprawione w ruch pierścienie przybliżają się i oddalają od siebie, powodując tym samym wytworzenie ruchu prostoliniowo-zwrotnego – mówi Marcin Salata. W celu maksymalnego wykorzystania udaru, konieczne jest dociśnięcie wiertarki jak najmocniej do obrabianego materiału. Jednak należy pamiętać, że wiertarka udarowa nie poradzi sobie z każdym materiałem – np. wierceniem w ścianach bloku z wielkiej płyty. Do tego dochodzi spadająca w czasie wydajność udaru – przez zużycie się trących o siebie zębatek. Co z młotowiertarkami?
…lub udar pneumatyczny
– Tu częstotliwość udaru jest dużo mniejsza, ale dzięki energii uderzenia wytwarzanej bezpośrednio z mocy silnika elektrycznego, wydajność pracy dużo wyższa niż przy wiertarce udarowej – mówi Marcina Salata z Lange Łukaszuk. To zasługa udaru pneumatycznego, w którym kompresor elektronarzędzia wytwarza powietrze napędzające podbijak uderzający w głowicę wiertła zamocowanego na uchwycie SDS-Plus lub SDS-Max. Taki sposób mocowania sprawia, że wiertło porusza się wzdłuż własnej osi, nie obraca się na boki i doskonale obrabia materiały, takie jak beton, żelbeton czy kamień.
– Jeśli wykorzystamy udar młotowiertarki do bardziej miękkich materiałów, musimy liczyć się z możliwością powstania osłabiających strukturę wokół otworu mikropęknięć – dodaje Marcin Salata.
Odpowiednia technika
W zależności od elektronarzędzia, będziemy operować inną techniką pracy.
W przypadku wiertarki konieczne będzie włożenie dodatkowej siły dociskającej wiertło do podłoża – by spowodować zetknięcie zębatek i uzyskanie udaru. Z kolei w przypadku młotowiertarek dociśnięcie urządzenia jest błędem – powoduje skrócenie drogi, po której porusza się tłok i zmniejszenie energii udaru i wydajności urządzenia.
Sprawdź istotne parametry
Kiedy już wiemy, które urządzenie lepiej sprosta zaplanowanym zadaniom, warto wiedzieć, po czym poznać dobry sprzęt. Zarówno wiertarka udarowa, jak i młotowiertarka mają kilka wspólnych, równie istotnych parametrów.
– Jedną z kluczowych wartości jest liczba osiąganych udarów – najlepsze modele oferują 4500-4750 w ciągu minuty – mówi Marcin Salata – Do tego dochodzi również wpływająca na efektywność pracy prędkość na poziomie ok. 1000-1250 obrotów na minutę. Na co jeszcze zwrócić uwagę?
– Regulacja obrotów – płynna lub dwubiegowa, umożliwiające dostosowanie obrotów do obrabianego materiału,
– Sprzęgło – pozwala uniknąć obciążenie silnika, gdy wiertło się zablokuje,
– Przełącznik kierunku obrotów – gdy urządzenie ma spełniać także rolę zwykłej wiertarki,
– Maksymalna średnica wiercenia.
Zaawansowane rozwiązania
Istotnym elementem wpływającym na wybór sprzętu jest sposób jego zasilania – sieciowe lub akumulatorowe. Wyposażone w wydajne ogniwa nowoczesne elektronarzędzia charakteryzują te same możliwości, co sprzęty podłączone do sieci, a przy tym większa mobilność i komfort pracy. – Do tego dochodzą ciekawe rozwiązania technologiczne, jak opcja pracy na lżejszym ogniwie z taką samą efektywnością, czy zaawansowane systemy uszczelnień i wentylacji, pozwalające zachować trwałość sprzętu pracującego przy dużym zapyleniu – mówi Marcin Salata z Lange Łukaszuk.
Data publikacji: 2017-12-01