Kto myśli, że podłoże tarasu czy balkonu wykładanego deskami nie wymaga wcześniejszej izolacji, jest w błędzie. Konsekwencje zignorowania tego etapu budowy są dotkliwe, kosztowne i często widoczne już po pierwszym sezonie użytkowania.
Co szkodzi niezaizolowanemu tarasowi?
Latem to promieniowanie UV i wysokie temperatury, a jesienią i zimą – woda deszczowa oraz zalegający śnieg. Negatywny wpływ ma również zmienna temperatura, która kilkadziesiąt razy w roku przekracza granicę 0°C, powodując naprzemienne zamarzanie i odmarzanie materiałów, a tym samym ich pęcznienie oraz kurczenie.
– Czynników, które szkodzą niezaizolowanemu tarasowi jest wiele. Obok promieni UV oraz wysokich i niskich temperatur, to przede wszystkim woda, która bez większego problemu przenika przez pokrycie z desek, powodując korozje, zawilgocenia, a w efekcie pękanie betonu – tłumaczy Maciej Szymański, ekspert firmy Ultrament.
Skutki braku odpowiedniej izolacji możemy odczuć także wewnątrz domu. To dlatego, że wilgoć i zimno przenikają przez mury, obniżając komfort w pomieszczeniach graniczących z tarasem, mimo że znajduje się on na zewnątrz budynku.
fot. Ultrament
To szkodzi najbardziej:
– Woda: przenika przez pokrycie z desek, powodując korozje, zawilgocenia, a w efekcie pękanie betonu
– Temperatura: kilkadziesiąt razy w roku przekracza granicę 0°C, powodując naprzemienne zamarzanie i odmarzanie materiałów, a tym samym ich pęcznienie oraz kurczenie
– Wilgoć i zimno: przenikają przez mury, obniżając komfort w pomieszczeniach graniczących z tarasem, mimo że znajduje się on na zewnątrz budynku
Czym zaizolować podłoże betonowe pod tarasem?
Pierwszym etapem powinno być zabezpieczenie podłoża, na którym zostaną osadzone deski tarasowe. Odpowiednia hydroizolacja zapewni ochronę przeciwwodną i przeciwwilgociową, a dodatkowo – uchroni podłoże przed szkodliwym działaniem promieniowania UV, mrozami oraz naturalnymi procesami starzenia.
– Pominięcie tego etapu budowy może być kosztowne, skutkując degradacją podłoża, a w efekcie koniecznością demontażu już założonego pokrycia i wykonania wszystkich prac praktycznie od nowa – ostrzega Maciej Szymański.
Czym skutkuje brak izolacji pod deskami tarasowymi?
• Po pierwsze: możliwą degradacją podłoża, a co za tym idzie, koniecznością demontażu już zamontowanego pokrycia.
• Po drugie: obniżeniem komfortu użytkowania tarasu z uwagi na zawilgocone podłoże i nadmierne odparowanie wilgoci w sezonie letnim – co może mieć negatywny wpływ na drewnianą konstrukcję tarasu.
fot. Ultrament
Jaką hydroizolację wybrać? Minusy dostępnych rozwiązań
Dziś najbardziej znanymi produktami, stosowanymi do ochrony podłoża przed wodą, wilgocią i innymi czynnikami atmosferycznymi, są papa podkładowa, powłoki bitumiczne oraz folie w płynie.
Minusem papy podkładowej jest ryzyko powstawania rozszczelnień izolacji na łączeniach (przy klejeniu papy na zakładkę) oraz nieprzyjemny zapach odczuwany podczas intensywnych upałów. Dodatkowo, jeśli w przyszłości pojawiłaby się chęć wymiany okładziny tarasu z drewnianej na ceramiczną, izolację z papy należałoby usunąć w całości.
Alternatywnie można więc zastosować izolację bitumiczną lub folię w płynie. Jednak i te rozwiązania wymagają m.in. wcześniejszego zagruntowania podłoża, położenia kilku warstw materiału oraz przerw w pracy potrzebnych na schnięcie izolacji. Dla wykonawcy to czas i energia, które mógłby spożytkować na realizację innych prac wykończeniowych. Poza tym nie wszystkie powłoki bitumiczne oraz folie w płynie są odporne na szkodliwe działanie promieni UV, co może skutkować szybszą degradacją izolacji, a w następstwie podłoża betonowego.
Tym produktom powiedz „nie”
– W przypadku papy podkładowej mierzysz się z ryzykiem powstawania rozszczelnień izolacji na łączeniach (przy klejeniu papy na zakładkę) oraz nieprzyjemnym zapachem odczuwanym podczas intensywnych upałów.
– Z kolei izolacja bitumiczna lub folia w płynie wymagają wcześniejszego zagruntowania podłoża, położenia kilku warstw materiału oraz przerw w pracy potrzebnych na schnięcie izolacji. Dla wykonawcy to czas i energia.
fot. Ultrament
Na co zwrócić uwagę wybierając izolację pod deski tarasowe?
Nowoczesna izolacja pod deski tarasowe powinna zawierać odpowiednie polimery, odporne na działanie promieniowania UV, mrozy oraz procesy starzenia, przyspieszające niszczenie podłoża. Ważna jest także paroprzepuszczalność, ochrona przeciwwodna i przeciwwilgociowa, wysokie właściwości uszczelniające oraz elastyczność pozwalająca na mostkowanie rys.
Wybrana izolacja powinna także oszczędzać czas potrzebny na realizację prac. Dlatego istotne są takie czynniki, jak szybkość schnięcia i dobra przyczepność, niewymagająca czasochłonnego gruntowania. Dodatkowym atutem jest brak rozpuszczalników organicznych oraz bitumów, wydzielających uciążliwy zapach podczas nakładania.
fot. Ultrament
Jak prawidłowo położyć izolację pod deski tarasowe?
1. W pierwszej kolejności należy odpowiednio przygotować podłoże. W tym celu trzeba dokładnie oczyścić jego powierzchnię, usuwając osady, tłuszcze, stare powłoki malarskie oraz inne zabrudzenia, które mogłyby działać separująco na aplikowaną izolację.
2. Kolejnym krokiem jest wypełnienie ewentualnych ubytków w podłożu oraz, jeśli nie ma, wykonanie spadku od 1,5% do 2% – można do tego wykorzystać cementową zaprawę wyrównującą.
3. Następnie należy pamiętać o zabezpieczeniu połączeń posadzki z elewacją, przejść dylatacyjnych oraz styku z profilem okapowym. Wykorzystuje się do tego taśmę uszczelniającą, wtapianą w pierwszą warstwę hydroizolacji.
4. Odpowiednio przygotowane podłoże należy lekko zwilżyć i wykonać szpachlowanie drapane, które stworzy cienką warstwę pod właściwą aplikację i zwiększy jej przyczepność.
5. Ostatnim krokiem jest nałożenie hydroizolacji w dwóch warstwach, przy czym drugą nanosimy po całkowitym wyschnięciu pierwszej (o gotowości świadczy zmiana barwy powłoki z jasnej na ciemnoszarą). Należy położyć minimum dwie warstwy hydroizolacji tak, aby jej ostateczna grubość w stanie suchym wynosiła przynajmniej 2 mm.
Co na rynku?
Warto wybrać Izolację pod deski tarasowe niemieckiej marki Ultrament. To wydajna, szybkoschnąca masa uszczelniająca, dedykowana do aplikacji pod deski drewniane, kompozytowe i elewacyjne. Dzięki nowoczesnej recepturze tworzy szczelną, bezszwową izolację przeciwwodną i przeciwwilgociową, chroniącą powierzchnie przed szkodliwym działaniem promieniowania UV, wysokimi temperaturami, mrozami, a także procesami starzenia.
Środek jest paroprzepuszczalny, szybkowiążący i elastyczny. Nie wymaga gruntowania, wykazując odporność na deszcz już po 2-3 godzinach od nałożenia oraz umożliwiając montaż elementów tarasu po upływie 24 godzin. Produkt nie zawiera rozpuszczalników organicznych oraz bitumów.
Izolacja pod deski tarasowe firmy Ultrament dostępna jest w sprzedaży w marketach budowlanych (m.in. Bricomarche, Castorama, Leroy Merlin, OBI) za sugerowaną cenę półkową ok. 190 zł za opakowanie 8 kg. Wydajność wynosi 1,65 kg/m2 na jedną warstwę (oraz 0,5-1,2 kg/m2 w przypadku wykorzystania jako masy do szpachlowania wypełniającego).
Źródło: Ultrament