Wentylacja dachu z blachy – jak ją zapewnić
Szczelny dach zapewnia nam ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Ale czy to wszystko, co powinniśmy od niego wymagać? Zdecydowanie nie. Ważne jest także, aby mógł „oddychać”, dzięki czemu unikniemy zawilgocenia, zagrażającemu naszemu zdrowiu i dobremu samopoczuciu, a także zadbamy o elementy konstrukcyjne. Odpowiednio dobrany system wentylacyjny ma za zadanie ochronić budynek przed wilgocią, a także zniszczeniem warstwy ocieplenia budynku. Jak zauważa firma Blachy Pruszyński – największy polski producent stalowych pokryć dachowych i elewacyjnych – system wentylacyjny musi odprowadzać parę, nim ta zacznie się skraplać. Aby tego uniknąć, między blachodachówką a membraną wstępnego krycia należy pozostawić szczeliny wentylacyjne. Ich wloty powinny znajdować się w okapie, a wyloty w kalenicy i na narożach dachu. W kalenicy i narożach natomiast montujemy taśmy wentylacyjne. Umożliwią one przepływ powietrza oraz odprowadzenie wilgoci, a także uszczelnią styk połaci, chroniąc warstwy dachu przed śniegiem, deszczem, kurzem czy pyłem. Wentylację dachu z blachy wspomoże startowa łata wentylacyjna, również dostępna w ofercie firmy Blachy Pruszyński.
fot. Pruszyński
Nowoczesne blachodachówki panelowe
W szerokiej ofercie firmy znajdziemy m.in. blachodachówki panelowe, inaczej zwane modułowymi. Choć wizualnie przywodzą na myśl dachówkę ceramiczną, są od niej ponad 10-krotnie lżejsze. To obecnie najpopularniejszy trend w przypadku lekkich pokryć dachowych. Z uwagi na swoją konstrukcję, doskonale sprawdzą się również w przypadku, gdy chcemy wymienić stare pokrycie dachowe na nowe. Dzięki swojej lekkości nie obciążą konstrukcji dachu.
Blachodachówki modułowe mają formę niewielkiego panelu, przypominającego rząd lub dwa rzędy tradycyjnej dachówki. Nieduży format sprawia, że zarówno ich transport, jak i przenoszenie czy składowanie, są niezwykle wygodne. Mają też niewielką tendencję do falowania blachy i znajdują zastosowanie w odmiennych stylach budownictwa, takich jak minimalistyczny, dworkowy czy góralski, w zależności od wybranego modelu i koloru.
Blachodachówki producenta do złudzenia przypominają ekskluzywną dachówkę ceramiczną. Są dostępne we wszystkich powłokach ochronnych, gwarantujących ochronę przed korozją, uszkodzeniami mechanicznymi oraz zmianą koloru powodowaną przez promieniowanie UV. Blachy Pruszyński oferuje aż 9 modeli modułowych. Niezależnie jednak od tego, jaką blachodachówkę wybierzemy, pamiętajmy, aby zapewnić odpowiednią wentylację dachu z blachy.
fot. Pruszyński
Blachodachówka Tigra – czyli o „kocie dachowcu”
Nowością w ofercie firmy Blachy Pruszyński jest blachodachówka Tigra. Sama nazwa przywodzi na myśl dzikiego kota i nie jest to wcale chybione wyobrażenie. W języku hiszpańskim „lo tigre” oznacza bowiem tygrysa. Jednak w przypadku Blachy Pruszyński, Tigra to blachodachówka panelowa, której wyjątkowość polega na zastosowaniu licznych przetłoczeń. Na połaci dachowej tworzy się charakterystyczny wzór „tabliczki czekolady”. To jednak nie wszystko, co ją wyróżnia. Tigra posiada drobną „nanofalę”. Fale są na tyle dyskretne, że z daleka wyglądają jak powierzchnia płaska, a jednocześnie wzmacniają panel, poprawiając jego sztywność. Dachówka pokryta jest powłoką, która pełni funkcję ochronno-dekoracyjną. Nie tylko gwarantuje walory estetyczne, ale i zapewnia wysoką odporność na korozję, uszkodzenia mechaniczne czy szkodliwe działanie promieniowania UV.
W ofercie Blachy Pruszyński znajdziemy nie tylko blachodachówki modułowe, ale i całą gamę stalowych pokryć dachowych i elewacyjnych.
Więcej informacji na stronie: https://pruszynski.com.pl/