Systemy przeciwzamarzaniowe – fakty i mity
Dość często możemy spotkać się z twierdzeniem, że systemy ochrony przed śniegiem i lodem czy systemy ochrony przed mrozem są drogie w eksploatacji i nieuchronnie skazują inwestora na gigantyczne wydatki – tym większe, im większa powierzchnia ma być ogrzewana. Nietrudno zrozumieć, skąd biorą się takie opinie. Myśl o tym, że grzejemy poza budynkiem, a ciepło nie trafia do pomieszczeń, w których przebywają ludzie, może budzić obawy przed marnotrawstwem.
fot. ELEKTRA
Z drugiej strony – warto skonfrontować te obawy z… faktami. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że montaż instalacji, która zapewni ochronę przed śniegiem i lodem ma sens tylko wówczas, gdy jej działanie będzie poparte funkcjonowaniem odpowiednich regulatorów z czujnikami temperatury. To właśnie te ostatnie odpowiadają za dopasowanie do aktualnych warunków pogodowych parametrów pracy całego systemu mat grzejnych lub przewodów, które służą do ochrony przed mrozem. Co oznacza to w praktyce? Otóż system grzejny powinien działać tylko podczas padającego śniegu i zamarzającego deszczu, uniemożliwiając ich zaleganie lub przymarzanie. Opady śniegu właściwie nie występują przy temperaturach niższych niż -10, a z takimi mamy w Polsce do czynienia zaledwie przez kilka (maksymalnie kilkanaście) dni w roku. Tym samym w skali całego sezonu zimowego system ochrony przed śniegiem i mrozem będzie działał od kilkudziesięciu do maksymalnie 100 godzin, nie jest to więc tak duży wydatek, jak mogłoby się wydawać.
Ponadto koszty samych materiałów, które są potrzebne do instalacji – czy to do ogrzewania rur przed zamarzaniem, czy do ogrzewania schodów, ciągów pieszych lub dachów – nie są drogie, a korzyści trudno przecenić. Systemy ochrony przed śniegiem zagwarantują przecież, że nie będzie on zalegać na podjazdach, parkingach, chodnikach. Dobrze dobrane przewody grzejne na dachach, zwłaszcza gdy mowa o dużych obiektach – halach sportowych, przemysłowych, handlowych znacznie podnoszą bezpieczeństwo użytkowania tego typu obiektów zimą (historia pokazała, że zalegające na dachach masy śniegu doprowadziły do zawalenia konstrukcji). Dzięki systemom ochrony przed mrozem na dachach, rury spustowe i rynny pozostaną drożne, a ryzyko uszkodzenia instalacji na skutek niskich temperatur zredukowane do minimum.
fot. ELEKTRA
Podjazdy, parkingi, schody – skuteczna ochrona przed śniegiem
Wbrew pozorom nie tylko właściciele dużych obiektów usługowych czy handlowych decydują się na instalację systemów ochrony przed śniegiem czy do ogrzewania schodów prowadzących do budynku. Zważywszy na fakt, że oblodzone lub przysypane śniegiem powierzchnie stwarzają duże ryzyko poślizgnięcia się i upadku, coraz częściej w instalacje przeciwzamarzaniowe wyposażają się też prywatni inwestorzy, choć wciąż najwięcej nabywców jest z sektora usługowego i publicznego.
fot. ELEKTRA
W zakresie ochrony przed śniegiem i mrozem na zewnętrznych powierzchniach, ELEKTRA oferuje przewody i maty grzejne, które dobiera się w zależności od rodzaju instalacji – w tym wypadku wymaganej mocy grzejnej na metr powierzchni, czasu potrzebnego do wykonania instalacji, kształtu ogrzewanej powierzchni, a także wymagań wytrzymałościowych i termicznych przewodu. Analizując dobór rozwiązania, które zapewni najskuteczniejszą ochronę przed mrozem, lodem i śniegiem, warto pamiętać, że nie ma tu żadnych produktów uniwersalnych. Wszystko zależy od lokalnych warunków klimatycznych (dotyczy to zarówno minimalnej temperatury zewnętrznej, jak i intensywności opadów śniegu czy siły oddziaływania wiatru).
Do ogrzewania powierzchni zewnętrznych można stosować przewody grzejne jednostronnie zasilane (o mocy 25 W/m i 30 W/m) lub dwustronnie zasilane o mocy 20 W/m. Sprawdzą się one szczególnie w przypadku powierzchni skomplikowanych, jednak trzeba liczyć się z tym, że ich montaż zabiera sporo czasu. Z kolei tam, gdzie system ochrony przed mrozem i śniegiem trzeba zamontować szybko, polecanym rozwiązaniem są maty grzejne (dotyczy to jednak tylko powierzchni o nieskomplikowanych kształtach, np. prostokątnych). Dostępne są maty grzejne ELEKTRA SnowTec® (wykonane z przewodu grzejnego ELEKTRA VCD) o mocy 300 W/m² lub maty grzejne ELEKTRA SnowTec®Tuff wykonane z przewodu grzejnego ELEKTRA TuffTec™ o mocy 400 W/m².
fot. ELEKTRA
Dach bez śniegu, drożne rynny
ELEKTRA jest też znanym i cenionym producentem rozwiązań do ochrony przed śniegiem i lodem zalegającym na dachach budynków i w rynnach oraz rurach spustowych. Inwestycja w tego typu rozwiązania nie tylko zapobiega gromadzeniu się ciężkich nawisów śnieżnych, lodu i sopli na dachach oraz zamarzaniu wody w rynnach, które skutkować może zniszczeniem elewacji, a nawet urwaniem rynien lub/i rur spustowych. Z uwagi na narażenie instalacji do ochrony przed śniegiem i lodem na działanie promieni UV, wszystkie proponowane przez Elektrę do tego typu rozwiązań przewody grzejne posiadają specjalną powłokę, odporną na działanie promieni UV. Są to przewody grzejne ELEKTRA VCDR (20 W/m), ELEKTRA TuffTec™ (30 W/m) oraz samoregulujące przewody grzejne ELEKTRA SelfTec® i SelfTec®PRO20.
fot. ELEKTRA
Do zadań specjalnych – ogrzewanie rur przed zamarzaniem
Osobną grupę produktów z oferty firmy ELEKTRA obejmują różne systemy przeznaczone do ogrzewania rur przed zamarzaniem (stosowane np. w instalacjach wodociągowych, tryskaczowych, hydrantowych, rurach kanalizacyjnych, rurach odprowadzających skropliny w instalacjach klimatyzacyjnych i wentylacyjnych i in.). Tego typu systemy wykorzystuje się też, aby utrzymywać pożądaną temperaturę przesyłanej cieczy, np. w rurociągach z ciepłą wodą.
Oferowane przez firmę ELEKTRA rozwiązania do ogrzewania rur przed zamarzaniem można stosować w przypadku rur metalowych i z tworzyw sztucznych – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków oraz w ziemi. W zależności od potrzeb inwestora, do ogrzewania rur przed zamarzaniem stosowane są przewody o konstrukcji stałooporowej (ELEKTRA VCD10 i ELEKTRA FreezeTec® o stałej mocy grzejnej na 1m przewodu) lub przewody samoregulujące (ELEKTRA SelfTec® o mocy grzejnej przewodu dostosowującej się do temperatury otoczenia). Wykorzystywane w tych przewodach zjawisko samoregulacji pozwala osiągać większą moc przewodu im niższa jest temperatura otoczenia i odwrotnie.
fot. ELEKTRA
Czasy, w których domowymi sposobami zabezpieczało się rury, przewody, siłowniki przed zamarzaniem, to już przeszłość. Technologia poszła naprzód, a oferowane dziś rozwiązania są nie tylko skuteczne, ale także energooszczędne. Projektowane z naciskiem na optymalizację pracy systemów ochrony przed mrozem i śniegiem. Co równie ważne – współcześni inwestorzy potrafią też wybiegać myślami w przyszłość i precyzyjnie oszacować bilans strat i zysków. A ten wypada zdecydowanie na korzyść rozwiązań, które służą do ogrzewania rur, schodów i chronią przed zaleganiem lodu i śniegu na podjazdach i dachach. Bo przecież straty poniesione z tytułu uszkodzonych przez mrozy rur i zaworów mogą wielokrotnie przewyższyć nakłady poniesione z tytułu instalacji przeciwazamarzaniowej.
Z ofertą firmy można zapoznać się na stronie: www.elektra.pl
