Odprowadzanie wody z dachu płaskiego
O tym, że system odwadniania dachu płaskiego z attyką jest nieskuteczny, dowiemy się bardzo szybko. Woda deszczowa najpierw będzie zalegać na dachu, a potem zacznie przeciekać, co oczywiście wymusi nakłady finansowe ponoszone nie tylko na naprawy zniszczeń, ale również na wymianę nieefektywnego rozwiązania. Co zrobić, aby uniknąć niepotrzebnych wydatków, na jakie będziemy narażeni w przypadku niesprawnego systemu odprowadzania wody z dachu płaskiego?
– Bardzo ważne jest, aby odwadnianie dachów płaskich projektować równolegle ze spadkami dachu. Współpraca architekta, projektantów i wykonawców z producentem systemu odwadniającego musi się więc rozpocząć już we wczesnej fazie projektu budynku, co pozwoli na dobranie optymalnego, wydajnego i ekonomicznego rozwiązania – podkreśla reprezentant firmy LORO.
Na wczesne podjęcie współpracy z firmą LORO – projektującą i dostarczającą system odwadniający – zdecydował się inwestor realizujący budowę katolickiej szkoły im. św. Teresy w Berlinie. I, jak się okazało, była to bardzo dobra decyzja.
Nowy projekt, tańsze odwadnianie
Podczas każdego etapu budowy berlińskiej szkoły, inwestor kładł ogromny nacisk na żywotność, trwałość i ekonomiczność we wszystkich aspektach. Mimo wstępnie zarysowanego projektu systemu odwodnienia dachu płaskiego z attyką, wcześnie podjęto współpracę z doradcą technicznym LORO, który zaproponował różnorodne możliwości optymalizacji projektu.
W efekcie wstępnie zarysowany projekt został poprawiony, co znalazło swoje odzwierciedlenie w kosztach, bo zredukowano cenę za metr odwadnianej powierzchni dachu, a co za tym idzie, również „cenę za litr” odprowadzanej wody. Aby obniżyć koszty i lepiej zagospodarować wnętrze budynku podjęto również decyzję, aby zastosować system LORO-X ze stali ocynkowanej, który jest bardziej wydajny.
– Założenia pierwszego projektu były takie, aby podzielić dach na dwie połacie, z których każda miała własne koryto zlewowe do odprowadzania wody. Wzdłuż koryt zlewowych rozmieszczono 5 wpustów głównych oraz 9 wpustów awaryjnych, które były częściowo połączone z poziomym kolektorem w budynku. Poprawki wniesione do tego projektu wynikały z faktu, że w pierwotnej wersji konieczne byłoby wykonanie przepustów przez dach, ich uszczelnienie oraz ułożenie wewnątrz budynku wielu metrów rur, czyli ogromny nakład pracy – wyjaśnia przedstawiciel firmy LORO.
fot. LORO
Dach płaski z attyką – odwodnienie LORO-X
Wyzwaniem, jakiemu musiał sprostać doradca techniczny z firmy LORO było zmniejszenie liczby wpustów i przepustów przez dach, uproszczenie systemu rur oraz – tam, gdzie to możliwe – poprowadzenie rur na zewnątrz budynku, a nie wewnątrz. Spadki miały zostać maksymalnie uproszczone, a liczba przepustów przez dach zredukowana do minimum.
W związku z planowanym zmniejszeniem ilości wpustów trzeba było połączyć dwie połacie dachu w jedno wspólne koryto zlewowe, co wymagało współpracy z producentem izolacji dachu. Istotne było też obliczenie koniecznej wydajności wpustów dla całej powierzchni dachu. W przypadku berlińskiej szkoły, której powierzchnia dachu wynosi 1780 m², przy założeniu miarodajnego natężenia deszczu 371/668 l/s/ha wydajność wpustów głównych zgodnie z normą musi wynosić min. 66 litrów na sekundę, a wydajność odpływów awaryjnych min. 53 litry na sekundę.
fot. LORO
Ważnym aspektem był też poparty analizą konstrukcji dachu dobór właściwych wpustów dachowych. Okazało się, że na cały dach wystarczy w tym wypadku tylko jeden wysokowydajny system główny LORO-X DRAINJET, jeden wysokowydajny system awaryjny (o wydajności do 94,4 l/s przy poziomie wody na dachu 75 mm) i tylko jeden wpust dachowy w każdym z tych systemów. Co istotne, wpusty awaryjne zaproponowane przez firmę LORO gwarantują wyższy poziom bezpieczeństwa w przypadku deszczu nawalnego niż wymagany przez normę dobór na podstawie statystycznego deszczu „stuletniego”.
Najważniejsza jednak zmiana dotyczyła spadków na dachu, które trzeba było zaprojektować tak, aby woda z całego dachu spływała w kierunku wpustów dachowych.
fot. LORO
W opracowanym przez LORO systemie odprowadzania wody z dachu płaskiego zaprojektowano tylko jedno koryto zlewowe w kształcie litery U. Aby zapewnić optymalny dopływ wody do wpustów dachowych LORO-X DRAINJET, które wyposażone są w praktyczne kołnierze zaciskane (luźne lub stałe) poszerzono koryto zlewowe koło wpustów. Dzięki temu rozwiązaniu woda dociera do wpustów z każdej strony, a jednocześnie udało się zmniejszyć wysokość izolacji na spadku dachu.
– Dzięki tym wszystkim rozwiązaniom wykonanie odwodnienia dachu z attyką było mniej pracochłonne i tańsze, bo zamiast 14 wpustów LORO-X, potrzebne były tylko dwa – podkreśla przedstawiciel firmy LORO.
Udało się również zaoszczędzić miejsce wewnątrz budynku, w którym nie było już potrzeby instalowania kolektora zbiorczego. Woda deszczowa z wpustów, które usytuowane są bezpośrednio nad rurą spustową, trafia do podziemnego zbiornika. Dzięki temu, że odporne na działanie czynników zewnętrznych i naprężenia oraz niepowodujące podpiętrzania stalowe rury spustowe poprowadzono na zewnątrz, nie psują one estetyki budynku. Również system główny i awaryjny zostały zamontowane na zewnątrz i poprowadzone przez podcień.
fot. LORO
Systemy do odwadniania dachów płaskich
Zastanawiając się nad doborem rozwiązania do odwadniania dachu z attyką, trzeba brać pod uwagę zarówno parametry jakościowe wybranych produktów, jak również ekonomię, a więc cenę za litr odprowadzanej wody.
– Wysokowydajne systemy LORO dają nowe możliwości w zakresie projektowania spadków, umiejscowienia wpustów oraz prowadzenie rur spustowych, co znacznie upraszcza odwadnianie dachów płaskich. Dodatkowym plusem jest też wyeliminowanie mostków cieplnych i konieczności stosowania specjalnych osłon przeciwpożarowych dzięki temu, że nie trzeba robić przepustów przez dach do strefy przeciwpożarowej w środku budynku – podsumowuje przedstawiciel firmy LORO.
Ze szczegółową ofertą firmy można zapoznać się na stronie: www.loro-x.pl