Lider Budowlany: Proszę powiedzieć, jakie są skutki zanieczyszczenia wody związkami żelaza i manganu?
Zofia Guzowska: Do tych najbardziej spektakularnych efektów, jakich możemy się spodziewać w związku z wysokim stężeniem związków żelaza i manganu w wodzie, należy zarastanie instalacji wodociągowych, które z biegiem czasu stają się niedrożne. Koszty ich naprawy lub wymiany są naprawdę wysokie. Brudna woda, w której jest dużo zanieczyszczeń mechanicznych powoduje też awarie sprzętów AGD i armatury sanitarnej oraz skraca ich żywotność. W praktyce sporo płacimy też za chemię i detergenty, jakie stosujemy próbując pozbyć się brzydkich, żółtych osadów z kafelek, kabin prysznicowych, kranów, umywalek. Wiele osób, z których kranów płynie brudna, zanieczyszczona manganem i żelazem woda, narzeka też na nieprzyjemny metaliczny posmak i zapach przygotowywanych z jej wykorzystaniem potraw i napojów.
Lider Budowlany: Czy istnieją jakieś domowe, sprawdzone metody, aby wyeliminować ten problem?
Zofia Guzowska: Nie da się na własną rękę usunąć zanieczyszczeń z wody. Konieczne jest w tym wypadku stosowanie specjalnych filtrów do wody, jednak – jak z każdym produktem – filtr filtrowi nierówny. Producenci wykorzystują różne złoża filtracyjne, np. żwirowe, chemiczne lub naturalne, kwarcowo-dolomitowe. Najbardziej opłacalne w eksploatacji są te ostatnie, bo nie ulegają zużyciu. Ponadto dzięki temu, że jest to złoże ekologiczne, wodę z regeneracji można odprowadzić w dowolnie wybrane miejsce. Dlatego też tylko takie złoża stosujemy w produkowanych przez nas odżelaziaczach wody i stacjach uzdatniania wody w domu, zakładach usługowych i produkcyjnych, a także w kotłowniach, węzłach cieplnych i w filtrach wody obiegowej w basenach kąpielowych.
fot. 1. Aspirator 1″ / fot. 2. Filtr 011 do odżelaziania wody
Lider Budowlany: Jak dobrać domowy filtr wody, aby nie narażać się na wysokie koszty eksploatacji? Na co zwracać uwagę?
Zofia Guzowska: Przede wszystkim trzeba znaleźć firmę, które podpowie nam, jakie urządzenie będzie najlepsze w danym przypadku, bo przecież mało kto spoza branży posiada fachową wiedzę na ten temat. W naszej firmie dostępne są
filtry, odżelaziacze do wody i stacje uzdatniania wody w domu kompletnie uzbrojone i wyposażone w optymalnie dobrane dla danego typu filtra złoże. Ponadto nasi pracownicy są odpowiednio przygotowani, aby udzielić klientowi fachowej porady i profesjonalnie zamontować filtr. Nie jest to niestety normą, bo na polskim rynku jest wielu przedstawicieli handlowych zagranicznych firm, którzy nie posiadają wystarczającej wiedzy do tego, by doradzić urządzenie odpowiednie w danym wypadku. W efekcie często klienci kupują domowy filtr wody, który nie jest dopasowany do potrzeb, bardzo drogi zarówno na etapie zakupu, jak i w toku eksploatacji.
Lider Budowlany: Na co zwracać uwagę jeśli chodzi o dalsze koszty eksploatacji?
Zofia Guzowska: Dla klienta końcowego powinna liczyć się nie tylko cena samego filtra, ale także jego ekonomiczna praca, bo to przecież inwestycja, którą podejmuje się raz na wiele lat. Warto więc zainteresować się np. częstotliwością wymiany złoża w filtrach i ceną nowego wkładu, ilością wody, jaka jest zużywana podczas jednego płukania, rodzajem sterowania pracą urządzeń, częstotliwością okresowych przeglądów.
Lider Budowlany: Jak te kwestie wyglądają w oferowanych przez AQVA-SYSTEM odżelaziaczach wody?
Zofia Guzowska: Najczęściej montowanym przez nas odżelaziaczem do wody jest filtr 011, który posiada czterowarstwowe złoże filtracyjne (trzy warstwy naturalnego dolomitu o różnej granulacji i jedna warstwa piasku kwarcowego). Takie złoże nigdy nie ulega zużyciu, przez co nie musimy go wymieniać np. po kilku latach. W zależności od parametrów wody i potrzeb jej uzdatnienia, do złoża podstawowego dokładamy dodatkowe warstwy naturalnych rud manganu i dolomitu prażonego, a decyzję o tym podejmujemy na podstawie wyników badania wody. Tego typu filtr jest tani w eksploatacji również z tego powodu, że złoże trzeba wypłukiwać jedynie okresowo, przy zawartości 1000 µg związków żelaza w wodzie zaledwie raz na ok. 4 miesiące, przy czym do płukania zużywana jest bardzo niewielka ilość wody. Nie bez znaczenia dla klienta końcowego jest też cena urządzenia, w którym zrezygnowaliśmy z kosztownego sterowania elektronicznego, co znajduje też swoje przełożenie na prostotę obsługi.
fot. 1. Filtr do oczyszczania wody / fot. 2. Filtr 011 do odżelaziania wody
Lider Budowlany: Jakie urządzenie najlepiej sprawdzi się, jeśli w wodzie jest nie tylko dużo żelaza, ale także zanieczyszczeń mechanicznych, takich jak piasek, muł, inne osady?
Zofia Guzowska: W takim wypadku najbardziej polecanymi przez nas urządzeniami są filtry sedymentacyjne SD11 i SD 12, które wykorzystywane są do uzdatniania wody wodociągowej w domkach jednorodzinnych, małych gospodarstwach, zakładach usługowych i produkcyjnych, a także w kotłowniach, węzłach cieplnych i jako filtry wody obiegowej w basenach kąpielowych. Również w tych urządzeniach stosowane jest naturalne złoże, tzn. 4-warstwowa kompozycja kwarcowo-dolomitowa, która nie ulega zużyciu.
Lider Budowlany: Na co jeszcze, obok złoża filtracyjnego i kosztów eksploatacji zwracać uwagę, wybierając domowy filtr wody?
Zofia Guzowska: Dobrze, jeśli urządzenie dostosowane jest do polskich wód, dlatego filtry produkowane w innych krajach nie zawsze się tu sprawdzają. Ponadto im prostsza konstrukcja filtra, tym mniejsze ryzyko awarii. Nie zawsze jest tak, że „naszpikowane” elektroniką filtry muszą być lepsze od prostych, ale solidnych, trwałych urządzeń, które są też dzięki temu łatwiejsze w obsłudze. Oferowane przez nas filtry są bardzo wydajne, energooszczędne i ekologiczne, a ich koszty eksploatacji są zerowe, co oczywiście znajduje swoje przełożenie na zasobność portfela inwestora.
Ze szczegółową ofertą firmy można zapoznać się na stronie: www.aqvasystem.com.pl