Prefabrykacja – dlaczego to się opłaca?
Technologia prefabrykacji, tak bardzo popularna w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie czy Europie Zachodniej, znajduje też coraz więcej zwolenników w Polsce.
– Nie ma w tym nic dziwnego, bo o ile jeszcze w połowie ubiegłego wieku wiedza na temat technologii prefabrykacji nie była w naszym kraju zbyt zaawansowana, to dziś w tym zakresie w niczym nie ustępujemy naszym sąsiadom zza oceanu i krajów europejskich – komentuje Michał Brzechwa z firmy Brzechwa, która na polskim rynku oferuje drewniane konstrukcje prefabrykowane – domy szkieletowe, w technologii szachulcowej i blokowej, więźby dachowe, altany, wiaty i garaże.
fot. Brzechwa
Jakie są zalety wznoszenia budynków, potocznie zwanych „kanadyjczykami”? Przede wszystkim szybki czas montażu, bo tego typu konstrukcje w całości powstają w wyspecjalizowanych i wyposażonych w profesjonalny park maszynowy fabrykach, a następnie przewożone są na miejsce docelowe i tam montowane. W firmie Brzechwa wszystkie elementy wykonywane są na sterowanych numerycznie obrabiarkach CNC, które pozwalają na zachowanie wysokiej precyzji i jakości produktów. W praktyce oznacza to również duże oszczędności, bo wymiary każdego elementu są dokładnie wyliczane przez programy komputerowe, co z jednej strony optymalizuje wykorzystanie surowca, z drugiej – minimalizuje ilość odpadów.
fot. Brzechwa
– Oszczędności inwestora wynikają też z lekkości konstrukcji, którą można posadowić na lżejszych (a więc i tańszych) niż w przypadku domu murowanego fundamentach. Dzięki temu mniej zapłacimy również za transport materiałów na budowę – podkreśla Michał Brzechwa.
Dom w konstrukcji prefabrykowanej powstaje błyskawicznie. Jest to tzw. sucha technologia, gdzie wszystkie elementy łączone są za pomocą gwoździ i łączników. Znacząco skraca się więc czas zaangażowania ekipy budowlanej, która nie musi robić żadnych przerw technologicznych (wynikających np. z konieczności oczekiwania na związanie i wyschnięcie mieszanki betonowej) – i jest to kolejny zysk po stronie właściciela obiektu. Sucha technologia pozwala też na wznoszenie domów również zimą, gdyż poza fundamentami taki budynek szkieletowy nie wymaga żadnych prac mokrych.
fot. Brzechwa
Energooszczędny dom drewniany
W Polsce i na świecie coraz bardziej promowane są rozwiązania energooszczędne, co z jednej strony wiąże się z gwałtownie kurczącymi się zasobami naturalnymi, z drugiej – jest przejawem rosnącej świadomości ekologicznej oraz potrzeby ochrony środowiska. Jest to również jeden z powodów, dla których zdrowe budownictwo drewniane zyskuje coraz więcej zwolenników. Obok korzyści finansowych, wiele osób decyduje się więc na budowę domu z naturalnego surowca właśnie ze względów proekologicznych i prozdrowotnych. Drewno świetnie reguluje mikroklimat wnętrza, w zbudowanych z niego budynkach mogą więc komfortowo mieszkać nawet alergicy.
– Głównym materiałem stosowanym w produkowanych przez nas budynkach jest drewno iglaste suszone, strugane z załamanymi krawędziami, klejone drewno konstrukcyjne KVH oraz BSH sprowadzane z wielu krajów europejskich . Posiada ono właściwości umożliwiające samoregulację wilgotności – mówi Michał Brzechwa.
fot. Brzechwa
Typ konstrukcji drewnianych domów prefabrykowanych oraz zastosowane materiały sprawiają, że eksploatacja takiego budynku jest zdecydowanie tańsza. O ile bowiem „kanadyjczyki” dość szybko po wyłączeniu ogrzewania się wychładzają, to równie szybko przebiega proces ich ponownego nagrzewania. Umożliwia to racjonalne gospodarowanie energią cieplną, bo z powodzeniem można wyłączać lub redukować ogrzewanie, gdy wychodzimy z domu. Powstające w firmie Brzechwa budynki mają ściany zewnętrzne oraz dach zabezpieczone folią paroizolacyjną i w pełnej grubości wypełnione są izolacją cieplną, co znajduje przełożenie na niskie koszty eksploatacyjne.
– Zaletą takiego budownictwa jest też mała grubość ścian zewnętrznych. W porównaniu do tradycyjnego domu murowanego o takich samych wymiarach zewnętrznych, wewnątrz mamy do dyspozycji o ok. 10% więcej powierzchni użytkowej – komentuje Michał Brzechwa.
Prefabrykowany dom drewniany pod klucz
– W zależności od potrzeb klienta, domy z drewna wykonujemy „pod klucz” lub oddajemy do użytku w stanie surowym otwartym, zamkniętym oraz deweloperskim – mówi Michał Brzechwa.
fot. Brzechwa
Możliwości aranżacji domów wykonanych w technologii kanadyjskiej nie różnią się w zasadzie od budynków murowanych. Ściany mogą być wykończone przy pomocy płyt kartonowo-gipsowych, można na nie kłaść glazurę, terakotę, kamień, tapety. Duże możliwości mamy też jeśli chodzi o wykończenie podłóg, gdzie dopuszczalne są wszystkie możliwe rozwiązania: deski, parkiety, wykładziny, płytki, panele podłogowe. Różnice pomiędzy budynkami tradycyjnymi a szkieletowymi są natomiast znaczne jeśli chodzi o rozbudowę czy modernizacje, bo „kanadyjczyki” są wyjątkowo łatwe i tanie w ewentualnych remontach.
– Nie ma więc problemu, jeśli chcemy z czasem dobudować piętro, werandę, czy przestawić ściany. Dom prefabrykowany daje w tym zakresie wyjątkowo dużą elastyczność, przy czym koszty takich remontów są naprawdę niewielkie – podkreśla Michał Brzechwa.
W efekcie dom szkieletowy pozwala nie tylko na łatwe przebudowy w zakresie przestawiania ścianek czy wymiany instalacji, ale może także… rosnąć wraz z powiększającą się rodziną.
fot. Brzechwa
Solidne domy w technologii szkieletowej
Budownictwo szkieletowe w Polsce w ostatnich latach rozwija się bardzo dynamicznie. I choć czasem słyszymy opinie, że takie budynki mają krótką żywotność i niską trwałość, to jest to raczej efekt niesolidnych wykonawców, którzy „psują rynek”. Wybierając sprawdzonego dostawcę domu w technologii szkieletowej, o dużym doświadczeniu, kulturze technicznej i z profesjonalną kadrą, możemy być pewni, że nasz prefabrykowany dom będzie w równej mierze wygodny, co energooszczędny oraz trwały.
Ze szczegółową ofertą firmy można zapoznać się na stronie: www.brzechwa.com.pl