Ile kosztuje ocieplenie poddasza pianką otwartokomórkową?
W czasach, gdy tak gwałtownie kurczą się zasoby naturalne, coraz częściej kierujemy się w stronę rozwiązań energooszczędnych, które dziś są właściwie jedynym racjonalnym wyborem. Choć więc na początku inwestycja w izolacje pianą poliuretanową może wydawać się wyższa niż w tradycyjne metody ocieplania, to jednak szybkość amortyzacji oraz niskie rachunki za ogrzewanie potrafią przyjemnie zaskoczyć.
– Oddychające piany otwartokomórkowe pozwalają na skuteczne ocieplanie poddaszy, stropów, ścian m.in. dlatego, są paroprzepuszczalne i pozwalają na uzyskanie szczelności izolacji niemożliwej do osiągnięcia przy wełnie czy styropianie – wyjaśnia Łukasz Bomba z firmy Eko-Plus, która jako jedna z pierwszych w Polsce zaczęła stosować technologię izolacji pianami poliuretanowymi, wykorzystując sprawdzone piany QuadFoam 500 amerykańskiej firmy Quadrant.
W efekcie można zyskać nawet do 70% oszczędności na ogrzewaniu i klimatyzacji, ponieważ piana nie tylko uniemożliwia wydostawanie się z budynku ciepłego powietrza, ale także zabezpiecza pomieszczenia przed nadmiernym przegrzewaniem w miesiącach letnich.
fot. Eko-Plus
Dom bez mostków termicznych
Bezspoinowa izolacja wykonana z piany daje również pewność, że nie będą występować żadne mostki termiczne, gdyż – w odróżnieniu od tradycyjnych materiałów, które trzeba docinać i łączyć – nie pojawiają się tu żadne nieszczelności, przez które ciepło mogłoby „uciekać” z budynku razem z… pieniędzmi właściciela nieruchomości.
fot. Eko-Plus
Ponadto powłoka izolacyjna z pianki PUR, choć przepuszcza wilgoć, to ma niską chłonność wody, dzięki czemu materiał ten zawsze pozostaje suchy, co nie sprzyja rozwojowi grzybów i pleśni.
– Można to porównać do dobrej kurtki GORE-TEX®-owej lub z polaru, które pomimo, że nie są grube, wypuszczają wilgoć i nie wpuszczają zimna i sprawdzają się zdecydowanie lepiej niż gruby sweter lub kurtka puchowa – komentuje Łukasz Bomba.
Pod tym względem piany zdecydowanie wygrywają z wełną mineralną, która jak sweter chłonie wilgoć i bardzo wolno schnie. Skutkiem jest nie tylko pleśnienie materiału, ale także jego obkurczanie, przez co rozszczelnia się powłoka izolacyjna.
Trwała i trudnopalna izolacja
Izolację budynku wykonuje się raz na wiele lat, dlatego warto wybierać takie metody i rozwiązania, które mają najdłuższą żywotność. Wśród powszechnie dostępnych materiałów izolacyjnych to właśnie piany poliuretanowe cieszą największą trwałością, nie podlegają degradacji, nie opadają, nie tracą z biegiem czasu swoich właściwości. Wystarczy zresztą przypomnieć, że przecież najbardziej wytrzymałe przedmioty wokół nas wykonane są właśnie z poliuretanów: wyposażenie wnętrz samochodów, podeszwy butów, materace, a także elementy maszyn i systemów technologicznych.
fot. Eko-Plus
Pianka poliuretanowa QuadFoam 500 jest trudnopalna, samogasnąca, nie rozprzestrzenia ognia. W odróżnieniu od styropianu nie utlenia się ona w wyższej temperaturze, a tym samym nie jest łatwopalna.
fot. Eko-Plus
Aplikacja natryskowa – szybko, skutecznie, w miejscach trudno dostępnych
Obok skuteczności izolacji, jaką gwarantuje sam materiał, inwestorzy wybierający piany poliuretanowe doceniają je również za metodę aplikacji, która sprawdza się również w przypadku miejsc trudno dostępnych i poddaszy.
– Natrysk piany polega na jej hydrodynamicznym naniesieniu na daną powierzchnię. „Sercem” technologii jest reaktor – to on podaje i wstępnie podgrzewa materiał, który jest następnie transportowany w ogrzewanych wężach do pistoletu natryskowego – wyjaśnia Łukasz Bomba.
Dzięki temu, że wszystkie maszyny i materiały znajdują się przez cały czas na samochodzie, odpadają wysokie koszty dostawy i transportu. Poza tym do reaktora można podłączyć węże o długości nawet 120 mb i bez trudu dotrzeć z nimi w każde miejsce na obiekcie.
fot. Eko-Plus
Natryskowa metoda aplikacji pozwala na wykonanie nawet 350 m² skutecznej izolacji pianą w ciągu dnia, co jest czasem bez porównania krótszym niż w przypadku np. styropianu czy wełny, które trzeba docinać. Nie tylko skraca to czas zaangażowania ekipy pracowników (co przekłada się również na niższe koszty), ale eliminuje także uciążliwe szczególnie w przypadku styropianu i wełny pylenie podczas docinania. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nie ma w tym wypadku żadnych strat materiału – inwestor płaci dokładnie za tyle piany, ile zaaplikowano.
– Nasza firma jako jedna z nielicznych na polskich rynku używa renomowane piany QuadFoam 500 amerykańskiej firmy Quadrant, które doceniane są na całym świecie. Dzięki temu mamy nie tylko pewność, że jest to najskuteczniejszy materiał izolacyjny, ale także całkowicie bezpieczny dla zdrowia człowieka. Potwierdzeniem tego są atesty higieniczne Polskiego Związku Higieny oraz aprobaty techniczne Instytutu Techniki Budownictwa – podsumowuje Łukasz Bomba.
Ze szczegółową ofertą firmy oraz bogatą galerią zrealizowanych inwestycji można zapoznać się na stronie: www.skuteczneocieplanie.pl