Nic mi się nie podoba!
A jeśli cieszy moje oczy, to przekonuję się, że mój gust jest sophisticated jak mawiają Amerykanie i no cóż trzeba to powiedzieć otwarcie, drogi. Jeśli inwestycja w metamorfozę lub urządzenie łazienki od zera oznacza wybór pomiędzy designem, a jedzeniem, to najwyższa pora odwiedzić stronę retrowoda.pl i zapomnieć o tego typu dylematach.
Coś specjalnego i bezpretensjonalnego
Innego niż to co można spotkać w katalogach drukowanych czy internetowych. Sprezentuj sobie trochę więcej niż tylko odrobinę oryginalności. Z lekką nutką dekadencji będzie łazienka, w której zagości seria produktów RETRO. Podróżuj do przeszłości codziennie rano i każdego wieczoru. Poczuj się jak królowa Elżbieta II nawet jeśli nie masz akurat przy sobie korony i berła. Wysokogatunkowy mosiądz, klasycznie i z niezwykłą starannością wykonane detale, to wszystko sprawi, że nietrudno będzie znaleźć inspiracje przy pomocy chwytającej za serce stylistyki rodem z XIX wiecznych powieści. A o jakości i sprawdzonych rozwiązaniach chociażby takich jak ceramiczna głowica w bateriach przypomnisz sobie zapewne za kolejne 20 lat, gdy usłyszysz od hydraulika, że taką głowicę trzeba w końcu wymienić. W opisywanej serii znaleźć można różnego rodzaju baterie, prysznicowy uchwyt suwany, haczyki na ubrania czy uchwyt na papier toaletowy. Urządzanie łazienki wymaga konsekwencji, w tym wypadku na pewno nie trzeba będzie rezygnować z żadnego ważnego szczegółu.
A dla tych co lubią łączyć tradycję z nowoczesnością powstała seria ARMANCE. Forma to mosiądz ujęty w prostych, o wiele bardziej nowoczesnych kształtach. Pozwala jednak okazać nostalgię za dawnymi czasami, nie rezygnując przy tym z tego co przyniosła przyszłość. Do wyboru pozostają chociażby różnorakie podtynkowe i wysokie baterie umywalkowe klik-klak z korkiem. Tak więc spokojnie, zanurzenie w przeszłości, nie wymusza rezygnacji z przyjemności z prysznica w XXI wiecznym stylu.
Kolekcja Modern to już propozycja dla zdecydowanych na łazienkowe retro inspiracje w odważnie nowoczesnej interpretacji. Stworzone według współczesnych kanonów urządzenia armatury łazienkowej ozdobiono nawiązującymi do minionych czasów krzyżykowymi kurkami. Do historii nawiązuje również sam materiał – mosiądz.
fot. LUXUSTRADE
Styl glamour nie musi być przewidywalny
A nawet może bardzo zaskoczyć, jeśli ozdobi się go patyną starego złota. Seria ORIENTA potrafi przyprawić o zawrót głowy, ale każdy kto go doświadczy może otrzeźwić się i orzeźwić schładzając głowę pod naprawdę wyjątkowym prysznicem.
Seria ORIENTA jest bajeczna dosłownie i w przenośni. Wybór jest szeroki, wzrok przyciąga dosłownie wszystko – nawet grzejnik ELBO. Można ze smakiem zanurzyć się, nie tylko w wodzie, ale i w klimat jak z baśni Tysiąca i Jednej Nocy. Każdy marzył kiedyś o tym by zamieszkać w pałacu. Marzenia są po to, żeby je spełniać. Teraz pałac można mieć we własnej łazience.
Ci, dla których zdecydowane kształty i faktury nie są odpowiednią formą wyrazu dla łazienkowych retro inspiracji, idealną propozycją mogą okazać się produkty z serii DIAMOND z wyjątkową dawką brylantowego blasku, który dyskretnie pławi się w złocie. W końcu jak mawiała Marylin Monroe to diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. Kunsztowna bateria wannowa z prysznicem MILEJDI czy bateria umywalkowa IRVINA okażą się prawdziwą gratką dla tych, którzy dotychczas nie mogli znaleźć niczego na miarę swoich oczekiwań.
Palisander armatura inna, bo…
Zdobi ją drewno różane i to jeszcze w oprawie prawdziwie wyjątkowych kształtów. Ta seria daje łazience duszę, a nam klientom poczucie, że żyjemy na wyższym poziomie. Tak efektownych produktów próżno szukać gdzie indziej, ale nareszcie nie trzeba ich sprowadzać z Europy lub zza oceanu.
fot. LUXUSTRADE
Wszystko ma znaczenie
Aby wystrój zawsze był spójny firma zadbała o prawdziwe perełki i najmniejsze detale. Bez trudu w portfolio produktowym można odnaleźć przepiękne mosiężne odpływy i złote syfony. Tutaj nie trzeba szukać kompromisów ani niczego zasłaniać. Retrowoda to nie tylko sposób na wymarzoną łazienkę, ale i na perfekcyjną i to w każdym calu. Lilia to mosiężne cudo, chociaż to „tylko” odpływ w stylu retro. Wbudowany syfon, którego nie trzeba zalewać wodą sprawia, że nawet po długim nieużytkowaniu żadne nieprzyjemne zapachy nie zawitają w wymarzonych wnętrzach. Bo przecież idealną łazienkę podziwiać trzeba nie tylko oczami, ale wszystkimi zmysłami.
Kiedy szuka się pomysłu na wnętrze – również to łazienkowe – w którym można się czuć dobrze, to najlepsze są własne pomysły do spełnienia. Tym bardziej, że za tymi pomysłami zawsze idą potrzeby i marzenia, a przecież nie urządza się własnych wnętrz po to, by je umieszczać w katalogu. Puścić wodze fantazji i urządzić tylko dla siebie coś pięknego, coś satysfakcjonującego, coś ponadczasowego. To cudowna perspektywa, zwłaszcza gdy nie trzeba martwić się o dostępność wyposażenia i przystępność kosztów dla naszego budżetu.