Stylizacje vintage, czyli jak „postarzyć” meble
Czarujące, romantyczne wnętrza w stylu shabby chic, prowansalskim czy rustykalnym można uzyskać odpowiednio „postarzając” meble. Efekt nieco zniszczonych i wiekowych szaf czy kredensów można uzyskać za pomocą farb kredowych.
Farby kredowe idealnie nadają się do stylizacji mebli, łatwo osiągniemy pożądane przetarcia, cieniowania, pęknięcia czy ślady pędzla. Celowa w tym przypadku będzie niedokładność...
Meble stylizowane na „starocie” dają niepowtarzalny, sielski klimat. Wszelkie oznaki upływającego czasu są wręcz wymagane. Ta metodą malowania możemy całkowicie odmienić nasze wyposażenie.
Zaletą farb kredowych niewątpliwie jest to, że aby przygotować podłoże, wystarczy zeszlifować powierzchnie. Nie jest konieczne całkowite zdarcie starych powłok. W zależności jaki efekt chcemy uzyskać malujemy mebel średnio trzy razy, za każdym razem dopiero, gdy farba dobrze wyschnie. Konieczne jest użycie wosku w celu zabezpieczenia, a kiedy wosk będzie suchy, możemy zająć się przecieraniem i szlifowaniem powierzchni.
Można wyróżnić dwie metody postarzania mebli. Jedna z nich bazuje na kolorze farb – ich łączeniu, przenikaniu i cieniowaniu poprzez odpowiednie nakładanie warstw i szlifowanie. Druga natomiast bardziej oddaje stary i zniszczony charakter poprzez ścieranie – celowe ubytki farby są mile widziane.
Odrapane i zniszczone, a jednocześnie zachwycające i piękne. Dzięki tej technice stylizacji mebli osiągniemy niesamowite efekty. Charakterystyczne dla kilku stylów przecierane i postarzane – stoły, szafy i komody mają swoją „duszę”. Wprowadzają ciepły, sentymentalny i nastrojowy klimat.
Data publikacji: 2016-12-01