Zbliża się najbardziej wietrzna pora roku. „Mapa Wietrzności Polski” podaje, że to właśnie zimą notujemy największą średnią prędkość wiatru. W wielu regionach Polski siła żywiołu staje się zatem poważnym wyzwaniem, zwłaszcza dla konstrukcji dachowych. Jednym ze sposobów na trudne warunki atmosferyczne jest zastosowanie wysokiej jakości materiałów i ich odpowiedni montaż. W przypadku membrany wstępnego krycia skutkuje to nie tylko lepszą wiatroszczelnością, ale też oszczędnością na materiale oraz kosztach eksploatacyjnych.

Opracowana przez Akademickie Centrum Czystej Energii Akademii Pomorskiej w Słupsku „Mapa Wietrzności Polski” podaje, że zimą występuje największa różnica między minimalną a maksymalną prędkością wiatru. Jej średnia wartość to 3,76 m/s. Siła wiatru zależy jednak od lokalizacji geograficznej. Najmniejsze prędkości notowane są w kotlinach górskich, największe na szczytach górskich, duże w obszarze nadmorskim (Drygulska A., Perlańska E., „Mapa Wietrzności Polski“, Akademickie Centrum Czystej Energii, Słupsk 2015). Szczegółowe dane dotyczące obciążenia wiatrem obiektów, które są brane pod uwagę przez konstruktorów określa norma PN-EN 1991-1-4:2005 „Oddziaływania na konstrukcje. Oddziaływania wiatru”. Dzieli ona Polskę na trzy strefy obciążenia wiatrem (1 – środkowa Polska, 2 – pas nadmorski, 3 – obszar górski na południu) i obejmuje oddziaływanie wiatru na różne elementy obiektów budowlanych, w tym dachy.

Wiatroszczelność czy wentylacja?

Konstrukcja dachowa musi uwzględniać dwie, na pozór sprzeczne ze sobą właściwości. Jedną z nich jest wiatroszczelność, która zapobiega m.in. utracie ciepła, drugą – wentylacja, chroniąca poszycie przed zawilgoceniem. W przypadku tradycyjnych konstrukcji dachowych, zwłaszcza tych z użyciem papy na deskowaniu, konieczne jest zastosowanie szczelin wentylacyjnych. Występujący w nich przepływ powietrza wywołany m.in. wiatrem umożliwia wentylację, ale może być też zagrożeniem, wywołując zbyt wysokie nad- lub podciśnienie. Ryzyko źle funkcjonującej szczeliny wentylacyjnej jest tym większe, że przy jej konstruowaniu często dochodzi do błędów wykonawczych.

– Wydajna i bezpieczna wentylacja dachu wcale nie musi kłócić się z wysoką odpornością na działanie wiatru. Skutecznym rozwiązaniem jest zastosowanie wiatroszczelnej i otwartej dyfuzyjnie (paroprzepuszczalnej) membrany, dzięki której nie ma potrzeby tworzenia szczeliny wentylacyjnej. Otwarta dyfuzyjnie membrana umożliwia odprowadzanie pary wodnej, a jednocześnie zapewnia skuteczny opór przed wodą i wiatrem. Membrany takie jak te z rodziny DELTA-MAXX idealne sprawdzają się m.in. w konstrukcjach dachowych o niskim nachyleniu, gdzie nie ma wentylacji – tłumaczy Piotr Pytel, doradca techniczny firmy Dorken Delta.

fot. Dorken Delta

Dwa paski klejące zwiększają szczelność i zmniejszają koszty

Na wiatroszczelność dachu wpływa nie tylko dobór odpowiedniego materiału, ale także jego odpowiedni montaż. Najważniejsze, by kładąc pokrycie wstępne zadbać o jego maksymalną szczelność. Wszelkie przerwy na łączeniach czy odkryte powierzchnie grożą przenikaniem zarówno wiatru jak i wody. Dzięki stosowanym przez producentów udogodnieniom, można jednak w łatwy sposób zwiększyć szczelność, a tym samym wodo- i wiatroodporność pokrycia.

– Rozwiązania takie jak podwójne paski klejące umożliwiają szczelne połączenie i odporność na wiatr, a tym samym lepszą wydajność izolacyjną. Sklejona membrana dachowa stanowi barierę w przegrodzie dachowej uniemożliwiając docieranie do izolacji termicznej zimnego lub co gorsze, wilgotnego powietrza z zewnątrz. Warto pamiętać, że przez źle izolowany dach może uciekać nawet od 20 do 40 proc. ciepła. Zastosowanie membrany z systemem klejenia, takiej jak DELTA-MAXX PLUS przekłada się na mniejsze, dochodzące nawet do 9 proc., koszty grzewcze. Niewątpliwym atutem zintegrowanych stref klejących jest także oszczędność materiału. Dzięki nim membranę można po docięciu obrócić o 180 stopni i poddać dalszej obróbce w przeciwnym kierunku. Uzyskana w ten sposób oszczędność materiału w porównaniu do standardowych membran wynosi nawet 30 procent – dodaje Piotr Pytel, doradca techniczny firmy Dorken Delta.

Mimo, iż średnio to zima jest najbardziej wietrznym okresem, gwałtowne wiatry i nawałnice coraz częściej występują u nas o każdej porze roku. Niszczycielska siła wiatru najbardziej widowiskowo objawia się zerwanymi dachówkami, a nawet całą konstrukcją. Warto jednak pamiętać, że to również mniej widoczne, ale także dotkliwe finansowo straty ciepła. Dobrze więc zadbać o szczelne pokrycie, które pozwoli na ich minimalizację.

Informacje techniczne: DELTA®-MAXX PLUS

• Materiał: Włóknina poliestrowa o właściwościach akumulacyjnych z wodoszczelną, paroprzepuszczalną warstwą PU i izolacyjnymi paskami klejącym

• Karta produktu ZVDH: Klasa UDB-A / USB-A

• Klasyfikacja pożarowa: Klasa E, EN 13501-1

• Siła rozrywająca: ok. 450/300 N/5 cm, EN 12311-1+2

• Wodoszczelność: Klasa W 1, EN 13859-1+2

• Współczynnik Sd: ok. 0,15 m, EN ISO 12572

• Odporność temperaturowa: -40 °C to +80 °C

• Krótkoterminowa odporność temperaturowa: +120 °C

• Gramatura: ok. 190 g/m²

• Waga: ok. 14 kg

• Wymiary: 50 m x 1,50 m


Data publikacji: 2021-11-19