Według towarzystw ubezpieczeniowych zalanie jest jedną z najczęściej występujących szkód jakie dotykają Polaków. Rocznie takich zdarzeń jest kilkadziesiąt tysięcy. Jeżeli mamy do czynienia z małym zalaniem np. ściany – sprawa jest prosta, wynajmujemy osuszacz kondensacyjny na ok. tydzień lub 2 plus dodatkowo jakiś wentylator i po problemie. Ale co gdy mamy duże zalanie, a woda wdarła się pod posadzkę?
Osuszanie podposadzkowe – sposób na osuszenie warstw izolacji.
W momencie gdy awarii ulegnie instalacja, która znajduje się pod posadzką lub w sytuacji gdy woda dostała się szparami dylatacyjnymi pod warstwy izolacyjne podłogi konieczne będzie wykonanie osuszania podposadzkowego. Polega ono na wywierceniu w posadzce kilku niewielkich otworów w celu wypompowania wody zalegającej pod podłogą. Służą do tego specjalne urządzenia tzw. pompy ciśnieniowe. W pierwszym etapie osuszania podposadzkowego urządzenia te wyposażone są w separatory wody, które w momencie napełnienia się wodą odprowadzają ją np. do kanalizacji. W drugim etapie stosuje się tylko same pompy, które wtłaczają pod posadzkę suche powietrze wytworzone przez osuszacze kondensacyjne. Suche powietrze penetrując warstwy izolacji osusza je i wychodzi szparami dylatacyjnymi. Następnie zostaje wciągnięte przez wentylator osuszacza kondensacyjnego i cały proces się powtarza.
Osuszanie podposadzkowe jest nowoczesną metodą w walce z dużymi zawilgoceniami powstałymi na skutek powodzi lub zalania. Cały proces trwa ok. 2 tygodni i przy wykorzystaniu odpowiednich urządzeń zapewnia możliwość normalnego użytkowania zalanej nieruchomości.
Więcej o osuszaniu podposadzkowym mogą Państwo przeczytać pod tym linkiem www.mermar.pl – Osuszanie Podposadzkowe
Data publikacji: 2021-05-04